Przygody z kranikiem i elektrozaworem

W tym wpisie opiszę nieco swoich przygód z kranikiem w moim Trabancie.

Zaczynając od początku, Kranik w moim egzemplarzu ciekł od zawsze. Wynikało to z nierównej bieżni tulejki która przesuwa się po uszczelce. W zasadzie kran nie ciekł dopiero w momencie gdy blaszkę dociskającą dokręciłem do momentu że drucikiem już nie dawało się zmieniać jego położenia. Koniec końców „bolec” który blokował położenie tulejki się wykruszył więc zacząłem szukać alternatywy dla oryginalnego kranika.

Udało mi się dopasować nowy kranik od Simsona, do tego jako że kran i tak miał być cały czas otwarty dokupiłem elektrozawór który automatycznie przy zapłonie otwiera dopływ paliwa.

10068237

Kranik od Simsona/MZ pasuje na Trabantowy gwint więc nie ma problemu. Wszystko pracowało bardzo dobrze.

10068280

Przyszedł czas na remont silnika, więc postanowiłem też wymienić kranik na nowy(jako że jego koszt nie przekracza 15 zł). Poprzedniego modelu nie było, więc kupiłem inny, również dedykowany do simsona.

a

Szklany odstojnik(który okazał się plastikowy) szczególnie przypadł mi do gustu bo na bieżąco widać ile „syfu” zebrało się w odstojniku(a potrafi zebrać się go naprawdę sporo). I tutaj zaczęły się schody.

Okazało się że kranik po prostu jest mega kiczowaty, podaje paliwo bardzo cienkim strumieniem, oczywiście doszedłem do tego dopiero po rozebraniu gaźnika i wymianie świec/wężyków, życie…

Koniec końców przywróciłem oryginalny kranik który na nowej uszczelce korkowej skręciłem „w opór”. Paliwo leci znacznie obficiej niż przy kranikach z Simsona przez co jestem spokojny o dostarczenie paliwa do gaźnika, a problem z zamykaniem kranu rozwiązuje za mnie elektrozawór.

 

Rozwiązanie z elektrozaworem polecam wszystkim, nawet jeśli kranik działa prawidłowo. Często nie wiemy nawet że kranik „przepuszcza” paliwo przy zamknięciu, co przy niesprawnym zaworku iglicowym może powodować wyciekanie paliwa przez otwór u dołu gaźnika. To i tak łagodna „kara”, bo jeśli otwór u dołu gaźnika nie jest drożny(a i znam takich którzy celowo go zatykają) to paliwo zbiera się w skrzyni korbowej co może prowadzić nawet do remontu silnika(można poczytać mi. na blogu inż. Smolicza klik )…

Tagi: , , ,